'Potrzeba halucynacji'
Rana powoli zadana samemu sobie...
Krwawi z ręki stos połamanych krwinek
Cząsteczki wbudowane w mózg powoli się zasklepiają.
Uwięziona w demonicznym szale wczorajszego nadmiary oksytocyny
zataczam się w pijackim śnie o braku adrenaliny.
Serce tak mocno bije, chce wyrwać się z piersi.
Nie może, kurwa, nie może,
Nie może wytrzymać już ani chwili więcej.
Działki potrzeba z chmury kwarków amfy złożonych.
Potrzeba halucynacji na wielkim obytym poziomie
By przebić się przez własną skórę wiele dumy nie potrzeba,
lecz by porzucić coś, co się kiedyś chciało...
potrzeba o wiele więcej, niż jedna mała działeczka amfetaminy.
DarlaDashwood, 23 kwietnia 2011
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz