Wycierpiałeś wieki w miłości, nie pamiętasz jak to jest
Kiedy twoje serce krwawi i umiera z bólu.
Pozwól, że przypomnę ci, czym jest rozpacz czekania
Wezmę długi nóż i wbije ci go między oczy
Po nosie poleje ci się ciepła krew, zamkniesz usta
Wyjmę ostrze a twój mózg zacznie wylewać się na zewnątrz
Nie będzie dla ciebie ratunku, czekając na śmierć
Przeżyjesz tak ostatnie swoje tchnienie
A ja potem zostawię cie na pożarcie sztucznym psom
Zakazane owoce smakują sztywnym trupem.
Lubisz sobie zdrowo zaschnąć, wiem to, wiesz.
Ususzę więc twoje ramię, wsadzę do wazonu
Co lepszy kąsek rzucę na podłogę, brudną od szczęścia.
Rozwiąże sznurówki i uduszę nimi twoje jaja.
Darla Dashwood, 10.08.11
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz